Z małym opóźnieniem
Data dodania: 2016-07-14
Pozwolenie jest już prawomocne, budowa zgłoszona do PINB, więc zaczęliśmy standardowo od wytyczenia budynku i punktu "0" przez geodetę, a następnie wykop pod fundament. Sam wykop odbył sie pod czujnym okiem archeologa (działka ze stanowiskiem archeologicznym), jednak nie znaleźliśmy nawet śladu po jakiejkolwiek skorupie (garnca ze złotem niestety też nie). Teraz wszystko czeka do soboty, kiedy mają na teren wejść murarze.